W nocy z niedzieli na poniedziałek zakończył się 30 Puchar Narodów Afryki. Zwycięzcą jubileuszowego turnieju została reprezentacja Wybrzeża Kości Słoniowej. Organizacja i przebieg największej tegorocznej imprezy sportowej na kontynencie afrykańskim wiązała się z licznymi kontrowersjami.

Pod koniec ubiegłego roku, czołówki sportowych dzienników zdominowała kwestia rozprzestrzeniania się wirusa eboli w Afryce Zachodniej i bezpieczeństwa zawodników oraz kibiców, którzy mieli przyjechać na finały Pucharu Narodów Afryki do Maroka. W październiku 2014 roku marokański związek piłki nożnej w związku z rozprzestrzenianiem się epidemii i brakiem zgody Afrykańskiej Konfederacji Piłkarskiej (CAF) na zmianę daty rozgrywania zawodów postanowił zrzec się praw do organizacji turnieju. Należy w tym miejscu przypomnieć, że Puchar Narodów Afryki odbywa się co dwa lata (inaczej niż Mistrzostwa Europy UEFA)  a sprzedaż praw do transmisji meczy jest głównym źródłem przychodów CAF. Ostatecznie, organizatorem imprezy została bogata w ropę naftową Gwinea Równikowa, która formalnie nie zakwalifikowała się do finałów (podobnie jak obrońca tytułu mistrzowskiego – Nigeria), ale uzyskała prawo startu jako organizator. Co ciekawe Gwinea Równikowa dotarła aż do półfinału rozgrywek i był to jej najlepszy start w historii. Maroko zostało zawieszone w prawach członka CAF, bez możliwości starowania w dwóch kolejnych edycjach Pucharu Narodów Afryki. Interesującym z organizacyjnego punktu widzenia jest fakt, że można zostać gospodarzem dużej imprezy sportowej dowiadując się o tym zaledwie dwa miesiące przed jej rozpoczęciem…

Nie pacyfikuj zamieszek na stadionach piłkarskich za pomocą… helikoptera

Innym, wymiarem turnieju były zamieszki, nieudolność sił porządkowych i kuriozalne próby studzenia temperamentu kibiców z Gwinei Równikowej za pomocą helikoptera, który latał ledwie kilka metrów nad głowami fanów, którzy nie robili sobie zupełnie nic z nawoływań do zachowania spokoju. W zasadzie można argumentować, że helikopter latający niemalże na płycie stadionu stanowił większe zagrożenie dla bezpieczeństwa niż rozgoryczeni kibice gospodarzy po przegranym półfinale z Ghaną.

Finał

W meczu finałowym, któremu również towarzyszyły liczne próby zakłócania porządku przez kibiców, Wybrzeże Kości Słoniowej pokonało Ghanę 9:8 w drugiej serii rzutów karnych. Bohaterem narodowym WKS został bramkarz Boubacar Barry – który wykonywał decydujący rzut karny. Architektem sukcesu Wybrzeża Kości Słoniowej jest legendarny na kontynencie afrykańskim, francuski szkoleniowiec – Herve Renard, który niespodziewanie wygrał w 2012 roku Puchar Narodów Afryki z drużyną Zambii.

30 finał Pucharu Narodów Afryki, przejdzie do historii jako finał paradoksów.

Andrzej Polus

Zdjęcie: Wikipedia.org