Międzynarodowy Trybunał Karny rozpoczął oficjalne śledztwo w sprawie zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości popełnionych w Republice Środkowoafrykańskiej. Sprawa dotyczy konfliktu, który rozpoczął się w kraju w marcu 2013 roku.

Prokurator Fatou Bensouda oświadczył, że śledztwo będzie bazowało się na informacjach pochodzących z „niezależnych i zróżnicowanych źródeł”, zebranych wstępnie w ostatnich miesiącach. Wśród zbrodni dokonanych w Republice Środkowoafrykańskiej wskazał morderstwa, gwałty, egzekucje oraz wcielanie dzieci do armii. Zaznaczył, że ukaranie sprawców tych zbrodni jest niezbędne z prawnego punktu widzenia, a także dlatego, że pomoże ofiarom i ich rodzinom w powrocie do normalnego życia.

Do wybuchu konfliktu doszło w marcu 2013 roku, po zamachu dokonanym przez rebeliantów z ugrupowania Seleka. W wyniku zamachu obalono dotychczasowego prezydenta – Francois Bozize, a głową państwa ogłoszono przywódcę Seleki – Michaela Djodotię. W niedługim czasie do walki przystąpił ruch Anti-Balaka, który rozpoczął odwet na bojownikach Seleki.

Zdaniem obserwatorów, konflikt nabrał charakteru religijnego, ponieważ wśród rebeliantów Seleki przeważali muzułmanie, podczas gdy ugrupowanie Anti-Balaka, skupiało głównie chrześcijan.

Nad procesem pokojowym w kraju czuwa obecnie misja ONZ. Republika Środkowoafrykańska jest areną konfliktów militarnych od lat 60. XX wieku, od kiedy uzyskała niepodległość. W walki i kryzysy na terenie kraju angażowały się często państwa sąsiednie, tj. Demokratyczna Republika Konga, Sudan oraz Czad, co dodatkowo komplikowało sytuację, utrwalało wzajemne animozje i doprowadzało do destabilizacji bezpieczeństwa w regionie. Współczesna historia Republiki Środkowoafrykańskiej wskazuje, że pokój jest raczej dobrem krótkotrwałym. Utrzymanie spokoju po ostatnich walkach wymagać więc będzie zaangażowania zarówno na szczeblu społecznym i politycznym jak międzynarodowym i regionalnym.

Anna Cichecka

Na podstawie: aljazeera.com, allAfrica.com, icc-cpi.int

Zdjęcie za: wikipedia.org