W ostatnich dniach Nigeria zwróciła się do jednego z europejskich banków z prośbą o udzielenie pożyczki na dokończenie linii kolejowej, . Pierwotnie, wniosek pożyczkowy został wystosowany do Chińczyków, ale nie został do tej pory rozpatrzony. Nigeryjskie saldo długu w Państwie Środka przekroczyło poziom 4 mld USD, a za dwa lata koszty obsługi zadłużenia przekroczą 100% budżetu państwa.
Rotimi Amaechi, minister transportu w rządzie Muhammadu Buhariego ogłosił, iż z uwagi na brak odpowiedzi ze strony Chińczyków, nigeryjski rząd zwrócił się do europejskiego banku Standard Charted z wnioskiem o udzielenie pożyczki na dokończenie ważnej infrastrukturalnej inwestycji kolejowej. Sytuacja stanowi swego rodzaju precedens, gdyż do tej pory Państwo Środka chętnie finansowało projekty infrastrukturalne w Afryce Subsaharyjskiej.
Analitycy wskazują, że brak reakcji ze strony Chińczyków wynika z wysokiego zadłużenia Nigerii. Dane z Nigeryjskiego Biura Zarządzania Długiem (Nigerian Debt Management Office) wskazują, że Chiny udzieliły Nigerii pożyczek i kredytów na łączną kwotę 4,1 miliarda USD (stan na wrzesień 2021) przeznaczonych na finansowanie projektów infrastrukturalnych.
Nigeria nie jest jedynym państwem, który w Chinach upatrywał sposób na dywersyfikację źródeł finansowania. W odróżnieniu do działalności kredytodawców z Europy, Chińskie pożyczki nie były obwarowane spełnieniem szeregu warunków (np. podjęcia reform gospodarczych czy politycznych). Liberalne podejście Państwa Środka do polityki pożyczkowej sprawiło, że chiński kapitał stał się jednym z głównym źródeł finansowania dla wielu państw regionu (np. Angoli, Zambii). W okresie 2000-2022 chińskie pożyczki rozwojowe stanowiły 20% całej pomocy rozwojowej otrzymanej przez państwa Afryki Subsaharyjskiej.
Według prognoz Międzynarodowego Funduszu Walutowego, w roku 2024 koszty obsługi nigeryjskiego zadłużenia przekroczą 100% przychodów budżetowych. Pomimo ponownego wzrostu cen na rynku ropy naftowej – z uwagi na rosnące wydatki na subsydia paliwowe i bezpieczeństwo – deficyt budżetowy (i poziomi długu publicznego) będzie nadal wzrastał. Brak chińskiej odpowiedzi na kolejny wniosek pożyczkowy ze strony Nigerii (co można uznać za odmowę finansowania) stanowi sytuację bez precedensu. W ostatnich 30 latach Chiny chętnie finansowały potrzeby rozwojowe państw Afryki Subsaharyjskiej, nie przejmując się przy tym zbytnio sytuacją finansową swoich dłużników. Działanie Chińczyków w większym stopniu podyktowane było strategicznymi celami polityki zagranicznej, aniżeli rachunkiem ekonomicznym. Zmiana praktykowanego dotychczas schematu postępowania może wskazywać, że zdolność finansowa Nigerii do obsługi (nawet niekomercyjnych) pożyczek została wyczerpana.
Wojciech Tycholiz