/Włoskie ENI zainwestuje $8 mld w gaz w Libii

Włoskie ENI zainwestuje $8 mld w gaz w Libii

Premier Włoch, Giorgia Meloni, uczestniczyła w sobotę w Libii w rozmowach z urzędnikami zachodniego rządu tego kraju. Rozmowy dotyczyły energii i migracji – dwóch najważniejszych kwestii dla Włoch i Unii Europejskiej. Podczas wizyty firmy naftowe obu krajów podpisały umowę gazową o wartości 8 miliardów dolarów – największą pojedynczą inwestycję w libijski sektor energetyczny od ponad dwóch dekad.

Libia jest drugim krajem Afryki Północnej, który odwiedziła w tym tygodniu premier Giorgia Meloni, sprawująca urząd od trzech miesięcy. Stara się zapewnić nowe dostawy gazu ziemnego, aby zastąpić rosyjską energię w czasie wojny Moskwy z Ukrainą. Wcześniej odwiedziła Algierię, głównego dostawcę gazu ziemnego do Włoch, gdzie podpisała kilka memorandów.

Meloni wylądowała na lotnisku Mitiga, jedynym działającym lotnisku w stolicy Libii, Trypolisie, w warunkach ścisłej ochrony, w towarzystwie włoskiego ministra spraw zagranicznych Antonio Tajaniego i ministra spraw wewnętrznych Matteo Piantedosiego. Spotkała się z Abdelem Hamidem Dbeibahem, który stoi na czele jednej z rywalizujących ze sobą administracji Libii i przeprowadziła rozmowy z Mohamedem Younisem Menfim, który przewodniczy Radzie Prezydenckiej Libii.

Przy okrągłym stole z Dbeibah Meloni powtórzyła swoje uwagi z Algierii, mówiąc, że chociaż Włochy chcą zwiększyć swoją obecność w regionie, nie szukają roli „drapieżnika”, ale chcą pomóc narodom afrykańskim „urosnąć i stać się bogatszymi.”

Podczas wizyty Claudio Descalzi, dyrektor generalny włoskiej państwowej firmy energetycznej ENI, podpisał umowę o wartości 8 miliardów dolarów z libijską National Oil Corporation na zagospodarowanie dwóch libijskich morskich pól gazowych. Umowa obejmuje zagospodarowanie dwóch pól podmorskich w Bloku NC-41, na północ od Libii, a ENI zapowiedziało, że rozpocznie produkcję gazu w 2026 r. Meloni, który uczestniczył w ceremonii podpisania umowy, nazwał umowę „znaczącą i historyczną” i powiedział, że pomoże Europie w zabezpieczeniu źródeł energii.

Sobotnia umowa prawdopodobnie pogłębi przepaść między rywalizującymi administracjami libijskimi na wschodzie i zachodzie, podobnie jak poprzednie umowy naftowe i wojskowe między Trypolisem a Ankarą.

ENI nadal działa w Libii pomimo ciągłych problemów związanych z bezpieczeństwem, produkując gaz głównie na rynek krajowy. W zeszłym roku Libia dostarczyła do Włoch zaledwie 2,63 miliarda metrów sześciennych rurociągiem Greenstream – znacznie poniżej rocznego poziomu 8 miliardów metrów sześciennych przed upadkiem Libii w 2011 roku.

Ponadto, z powodu wojny Moskwy z Ukrainą, Włochy zdecydowały się zmniejszyć zależność od rosyjskiego gazu ziemnego. W ubiegłym roku Włochy zmniejszyły import o dwie trzecie, do 11 miliardów metrów sześciennych.

Meloni jest najwyższym europejskim urzędnikiem, który odwiedził bogatą w ropę i gaz Libię, odkąd kraj ten nie przeprowadził wyborów prezydenckich i parlamentarnych w grudniu 2021 r. To skłoniło libijski parlament z siedzibą na wschodzie do powołania rywalizującego rządu po tym, jak Dbeibah odmówił ustąpienia.

Przez większą część ostatniej dekady Libia była rządzona przez rywalizujące ze sobą rządy – jeden na wschodzie kraju, a drugi w Trypolisie na zachodzie. Kraj pogrążył się w chaosie po powstaniu wspieranym przez NATO w 2011 r., które przekształciło się w wojnę domową, która obaliła, a później zabiła długoletniego autokratycznego władcę Moammara Kaddafiego.

Wojciech Tycholiz

Na podstawie: AFP
Zdjęcie: governo.it

Wojciech Tycholiz jest naukowcem zajmującym się badaniami nad makroekonomią państw afrykańskich, w szczególności sektorem finansowym i surowcowym. Z PCSA współpracuje od 2010 roku.