/Angola: Problemy z terminową obsługą zadłużenia wobec Brazylii

Angola: Problemy z terminową obsługą zadłużenia wobec Brazylii

W minionym tygodniu Angola – wpłacając w ostatniej chwili zaległą ratę pożyczki należną dla brazylijskiego banku rozwoju – uniknęła widma oficjalnego bankructwa. Ministerstwo Finansów w Angoli tłumaczy się „problemami natury administracyjnej”, natomiast w rzeczywistości problem jest o wiele głębszy i dotoczy ograniczonego dostępu do dewiz i pogarszającego się stanu angolijskiej gospodarki.

Sprawa dotyczy udzielonych Angoli przez brazylijski bank rozwoju (port. Banco Nacional de Desenvolvimento Econômico e Social, BNDES) pożyczek pro-rozwojowych na rozbudowę infrastruktury. Łączna wartość zadłużenia Angoli w BNDES wynosi ponad 4,1 mld USD. Termin spłaty ostatniej raty wynoszącej 54 mln dolarów przypadał na 16 października 2017 roku i jak kilka dni temu wyjaśniał rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów Angoli, rata nie została spłacona w terminie z powodu „zaniedbań administracyjnych”. Ostatecznie, zaległa płatność została wykonana w dniu 15 listopada. Gdyby wpłata nie została dokonana w tym terminie (tj. opóźnienie przekroczyłoby 30 dni) – zgodnie z porozumieniem Klubu Paryskiego – Brazylia musiałaby poinformować pozostałe państwa Klubu o niewypłacalności Angoli.

Za uzyskane z BNDES środki w Angoli rozpoczęto realizację kilkudziesięciu projektów inwestycyjnych. Największy z nich dotyczy budowy tamy i największej w tej części Afryki hydroelektrowni w Lauca (miejscowości w północno-zachodniej części kraju). Większość tych projektów – włącznie z budową wspomnianej hydroelektrowni – realizowana jest przez firmy brazylijskie.

W ostatnim czasie miało dojść do wypłaty kolejnej transzy pożyczki o wartość 500 mln dolarów. Jednak ze względu na liczne skandale korupcyjne, w które zamieszane są także firmy brazylijskie, w tym konglomerat Odebrecht – główny wykonawca hydroelektrowni, BNDES zamroził wypłatę transzy do czasu wyjaśnienia sprawy.

Terminowa obsługa zadłużenia zagranicznego Angoli jest mocno utrudniona przez – związany m.in. z załamaniem cen na rynku surowców – brak wystarczającej ilość dolarów w angolańskiej gospodarce. Jeszcze w 2013 roku Angola zaliczana była do grona najszybciej rozwijających się gospodarek Afryki Subsaharyjskiej i przedstawian jako kraj o ogromnych perspektywach i szansach biznesowych. Krach na rynku ropy naftowej w czerwcu 2014 roku zmienił postrzeganie Angoli przez inwestorów. Obecnie Angola zmaga się z rosnącym zadłużeniem (w tym z terminową jego spłatą), galopującą inflacją i rosnącym bezrobociem (stopa bezrobocia przekroczyła już 25%).

Dodatkowo, Angola przechodzi obecnie trudny politycznie okres związany z tranzycją polityczną i przejęciem we wrześniu 2017 r. urzędu głowy państwa przez Joao Lourenco, który zastąpił na tym stanowisku rządzącego Angolą przez ostatnie 38 lat Jose Eduardo dos Santosa.

Wojciech Tycholiz

Na podstawie: reuters.com, nasdaq.com
Zdjęcie: pixbay.com

Wojciech Tycholiz jest naukowcem zajmującym się badaniami nad makroekonomią państw afrykańskich, w szczególności sektorem finansowym i surowcowym. Z PCSA współpracuje od 2010 roku.